Ponad 30 lat na rynku

109 sklepów w 3 krajach

Dostawa 24h

Czy gwiazda kina mogła być pionierką bezpieczeństwa na drogach?

Choć jej twarz rozjaśniała ekrany niemego kina, a status pierwszej gwiazdy filmowej zapewnił jej miejsce w historii Hollywood, Florence Lawrence pozostawiła po sobie dziedzictwo wykraczające także poza historię filmu. Ta kanadyjsko-amerykańska aktorka była również wynalazczynią, której innowacje znacząco wpłynęły na bezpieczeństwo na drogach. To właśnie Lawrence jest autorką pionierskich prac nad wczesnymi wersjami kierunkowskazów i świateł stopu – rozwiązań, bez których dziś trudno wyobrazić sobie motoryzację.

W czasach, gdy samochody dopiero zdobywały popularność, a ulice nie były jeszcze przystosowane do ich rosnącej liczby, kwestie bezpieczeństwa pozostawały w powijakach. Kierowcy polegali na gestach rąk, by sygnalizować swoje zamiary, co w dynamicznym ruchu miejskim okazywało się niewystarczające i często niebezpieczne. To właśnie te niedogodności skłoniły Florence Lawrence do poszukiwania bardziej efektywnych rozwiązań.

Pionierski system sygnalizacji

Fascynowała się nowinkami technicznymi, a zwłaszcza rozwijającą się motoryzFlorence Lawrence (na zdjęciu) nigdy nie opatentowała swoich wynalazków acją, w czasach, gdy posiadanie samochodu było luksusem, a kobiety za kierownicą rzadkością. Lawrence była właścicielką własnego auta, co w pierwszych dekadach XX wieku świadczyło o jej niezależności i statusie finansowym. Jej zamiłowanie do czterech kółek nie ograniczało się jedynie do jazdy – z ciekawością badała mechanizmy i samodzielnie dokonywała napraw i ulepszeń. „Samochód jest dla mnie czymś niemal ludzkim - mówiła - czymś, co reaguje na życzliwość, zrozumienie i troskę, tak samo jak ludzie."

Około 1914 roku, Lawrence opracowała system mechanicznych ramion, które można było aktywować przyciskiem z kokpitu pojazdu. Te wysuwane "kierunkowskazy" miały sygnalizować innym uczestnikom ruchu planowany skręt. Choć jej wynalazek nie był elektryczny i wymagał manualnej obsługi, stanowił znaczący krok naprzód w porównaniu z dotychczasową praktyką.

Jednak to nie wszystko. Lawrence zajęła się również problemem sygnalizacji hamowania. Zdając sobie sprawę z ryzyka nagłego zatrzymania bez ostrzeżenia, stworzyła system, w którym po naciśnięciu pedału hamulca zapalało się czerwone światło z tyłu pojazdu. To proste, a zarazem rewolucyjne rozwiązanie w fundamentalny sposób zwiększyło przewidywalność zachowań kierowców i przyczyniło się do zmniejszenia liczby kolizji.

Niedoceniona i bez patentu

Niestety, Florence Lawrence nigdy nie opatentowała swoich wynalazków. Jak sama miała później stwierdzić: "robiłam to dla dobra ludzkości". Taka postawa sprawiła, że jej wkład w rozwój motoryzacji przez lata pozostawał niedoceniony i często przypisywany innym.

Dopiero z biegiem czasu historycy motoryzacji zaczęli przywracać Florence Lawrence należne jej miejsce w panteonie pionierów. Choć jej nazwisko nie jest tak powszechnie kojarzone z przemysłem samochodowym, to jej pomysły, dotyczące tak fundamentalnych elementów jak kierunkowskazy i światła stopu, na trwale zmieniły sposób, w jaki poruszamy się po drogach, czyniąc je znacznie bezpieczniejszymi. Historia Florence Lawrence to przypomnienie, że innowacja często rodzi się z obserwacji codziennych problemów, a jej twórcami bywają osoby z najmniej oczekiwanych środowisk.

Pierwsza gwiazda Hollywood

Obecność Florence Lawrence na ekranie przyciągała tłumy, czyniąc ją pierwszą prawdziwą gwiazdą Hollywood, rozpoznawalną z imienia i nazwiska.

Urodzona jako Florence Annie Bridgewood w Ontario w Kanadzie w 1886 roku, od najmłodszych lat wykazywała talent aktorski, występując w lokalnych przedstawieniach. Jej charyzma i naturalność szybko przyciągnęły uwagę rodzącego się przemysłu filmowego. W 1907 roku, pod pseudonimem "The Biograph Girl", rozpoczęła swoją oszałamiającą karierę, stając się anonimową twarzą wielu krótkometrażowych produkcji. To właśnie jej popularność wymusiła na studiach filmowych ujawnienie nazwisk aktorów, co utorowało drogę do ery gwiazd.

Publiczność ją kochała, a producenci zabiegali o jej talent. Lawrence emanowała energią i naturalnością, które hipnotyzowały widzów. Jednak za kamerami kryła się kobieta o znacznie szerszych zainteresowaniach.

Gorzki smak sukcesów

Niestety, błyskotliwa kariera aktorska nie trwała wiecznie. W 1916 roku, podczas kręcenia filmu, została bardzo mocno poparzona, co na długo wyłączyło ją z pracy. Desperacko próbowała uratować innego aktora z płonącego studia. Okres rekonwalescencji i zmieniające się gusta publiczności sprawiły, że jej gwiazda zaczęła blednąć. Choć próbowała wrócić na ekran, nie udało jej się odzyskać dawnej pozycji.

Koniec jej życia był naznaczony rozczarowaniem i problemami zdrowotnymi. Zapomniana przez Hollywood, zmagała się z depresją i bólem. W 1938 roku Florence Lawrence odebrała sobie życie w wieku zaledwie 52 lat. Rok później Buick zaczął standardowo dodawać elektryczne kierunkowskazy do gamy  swoich modeli.

Jej wkład w rozwój kina jest niepodważalny, ale jej innowacje w dziedzinie bezpieczeństwa drogowego przez lata pozostawały w cieniu aktorskich osiągnięć. Dopiero z perspektywy czasu jej wszechstronny talent i wizjonerskie pomysły zostały docenione. Florence Lawrence była nie tylko pierwszą gwiazdą Hollywood - była także zapomnianą inżynierką, której dziedzictwo jeździ z nami każdego dnia.

Zdjęcia: https://www.drive.com.au/