Jeżeli zadałbym Wam pytanie: „Jakie jest najbardziej niedoceniane urządzenie w Twoim warsztacie zanim je kupiłeś?”, to jaka odpowiedź przychodzi Tobie pierwsza na myśl?
Jeżeli odpowiedziałeś: podgrzewacz indukcyjny , to na pewno w takim myśleniu nie jesteś osamotniony. Bardzo trudno nam, jako działowi Wyposażenia Warsztatów, zacząć rozmowę z potencjalnymi klientami o tym urządzeniu z katalogiem w ręku. Wydawałoby się stosunkowo wysoka cena podgrzewacza indukcyjnego, a przede wszystkim nasza życiowa „zaradność”, skutecznie nas zniechęcały do zakupu. Nigdy nie zastanawialiśmy się ile czasu spędził mechanik w naszym warsztacie z palnikiem w ręku, prasą, ściągaczem, czy też walcząc z opornym elementem. Po prostu miał sobie poradzić. I jakoś sobie radził. Ale czy o to chodzi?
Na początek może opiszmy, jak działa sam podgrzewacz indukcyjny. Urządzenie po podłączeniu do zasilania zaczyna wytwarzać zmienne pole magnetyczne, dzięki któremu powstają prądy wirowe w materiale, które to powodują wytwarzanie ciepła. Dokładniej rzecz ujmując, uchwyt urządzenia to w uproszczeniu miedziany przewodnik, przez który przepływa płyn chłodniczy (w urządzeniach o większej mocy). Opłata on końcówkę ferromagnetyczną, dzięki czemu powstaje cewka wytwarzająca zmienne pole elektromagnetyczne. W samych elementach przewodnikowych podgrzewacza inicjuje się jednokierunkowy ruch elektrycznych ładunków metalu lub stopu. Z chwilą, kiedy znajdą się w zasięgu wytwarzanego przez urządzenie pola, zmienią kierunek. Konsekwencją jest powstawanie prądów wirowych, zaburzających dotychczasowy ruch ładunków. Dzięki temu dochodzi do zwiększenia temperatury podgrzewanego materiału.
Alternatywnie do podgrzewacza, pracownicy warsztatów najczęściej używają palników gazowych. Takie rozwiązanie jest popularne, ale też kłopotliwe Dlaczego? Jest kilka powodów tego stwierdzenia:
I to są powody dla których podgrzewacz indukcyjny czyni pracę na warsztacie sprawniejszą, pozwala zaoszczędzić nam cenny czas, a przede wszystkim jest o wiele bezpieczniejszym rozwiązaniem.
Wspominany podgrzewacz jest urządzeniem mobilnym. Dzięki temu jesteśmy w stanie podjechać nim bezpośrednio do miejsca pracy. Wystarczy dosłownie włożyć wtyczkę do prądu i jest ono gotowe do działania. Co ważne, wraz z coraz większą mocą wybranego urządzenia, możemy się pokusić nie tylko o wybijanie szpilek, sworzni, końcówek drążków, ale nawet o tak wymagające naprawy jak prostowanie ram!
Warto zadać sobie przy okazji pytania:
Jeżeli nie znasz na nie odpowiedzi, po rozmowie z naszymi Doradcami Technicznymi i demonstracji możliwości urządzenia już je poznasz. Nie czekaj – skontaktuj się z najbliższym sklepem Autos lub sprawdź naszą ofertę na naszej www - Podgrzewacze Indukcyjne.